wtorek, 5 marca 2013

My Guitar

No i jak już pisałam mam gitarę. Bardzo ją lubię. No i bardzo lubię na niej grać. Tą akurat dostałam na imieniny w zeszłym roku, ale miałam jeszcze inną.



A jeśli chodzi o dziś to było ok. Tylko, że na w-fie się pobeczałam, jak rozmawiałam z koleżanką o kimś tam. A i graliśmy w palanta no i jak zwykle drużyna w której byłam przegrała... Czasem się pocieszam mówiąc, że w palanta wygrywają tylko palanty. Nie mam zamiaru tu nikogo obrażać. No ale trzeba się jakoś pocieszać.
Pozdro :-)

2 komentarze:

  1. Nooo.... Wiem bo byłam z tobą w drużynie.. Heh.... Było super.. :D

    OdpowiedzUsuń