Tydzień na bloggerze.

Jak można wywnioskować z tytułu jest " tygodnica " mojego bloga. Chcę wam bardzo podziękować za tyle wyświetleń. Gdyby nie wy do bym już dawno zrezygnowała z pisania. A skoro tygodnica to dziś będzie mały prezent.  A tym prezentem jest pokazanie zawartości mojej kosmetyczki. Oczywiście tej mniejszej.

No i to jest caaała zawartość mojej kosmetyczki.
Nie pokarze wam poszczególnie każdej żeczy , ale
większość no więc zaczynam.

 No więc to są błyszczyki, które kocham. Ten beżowy dostałam na gwiazdkę, a ten drugi nie pamiętam.
 

Ok. To jest może zacznę od tego do góry. Jest to krem, który mi pomaga zwalczać chrosty (ci którzy to też mają to wiedzą o co chodzi). Nom i dostałam receptę od dermatologa na ten żel. To na dole to jest antybiotyk, którym smaruję sobie rano twarz. Też na receptę. Bardzo mi pomógł.

No, a to jest mój puder, którego narazie nie urzywam bo mam żel z pudrem no i żel jest lepszy.

Tusz do żęs kocham. Urzywam go prawie codziennie. Jest na tyle dobry, że się go łatwo zmywa. :-)